Augustyn Wiernick i- prezes Stowarzyszenia Polskie Dzieci Wojny powiedział redakcji, że postument jest hołdem dla naszych babć i dziadków którzy w trakcie II wojny byli dziećmi, a teraz żyjący są żywą kartą historii o tamtych czasach.
Prezes Wiernicki dodaje,że jedna z lokalnych firm zdeklarowała przygotowanie terenu obok postumentu, aby mieli do niego dojście zarówno sprawni jak i niepełnosprawni
Obok postumentu ma stanąć ławka zadumy nad losem Polskich Dzieci Wojny, a uroczyste odsłonięcie planowane jest na 10 września, gdyż właśnie w tym dniu decyzją poprzedniego parlamentu odbędzie się narodowe święto Polskich Dzieci Wojny.
Dodajmy, że postument ustawiony jest u zbiegu ulic Sikorskiego i Estkowskiego.
tekst Ryszard Waldun
foto Marek Banyś